ilu. Sylwia Bartoszewska
tekst: Eufemia Słucholeż
RAK
Całe lato poświęcisz intensywnej pracy w smażalni ryb, żeby zarobić na transport na, eee, TransPort Literacki. Nie na wiele Ci się to zda, gdyż inflacja znowu pójdzie w górę i starczy Ci najwyżej na autostop i nocowanie na plaży w uszytym ze starej bielizny wigwamie. Przez szum morza zaśpisz na Pracownię i nic nie wydasz. Zatem – Twoja kariera literacka również legnie w gruzach. Nie martw się, to samo dotyczy wszystkich znaków zodiaku.
Szczęśliwy kolor: bursztynowy
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: asfiksjofilia autoerotyczna
KOZIOROŻEC
Twoją głowę nadal zaprząta dylemat, czy skupić się na ciężkiej lecz ambitnej drodze poetyckiej, czy lżejszej lecz mocno zatłoczonej drodze prozatorskiej. Bardzo głupi dylemat: machnij jakiś reportaż o życiu swojej babci w PRL-u, drugi o Kółku Wędkarskim we wsi rodziców, wyślij do dwóch konkurencyjnych wydawnictw i czekaj na nagrody. Jeśli to zrobisz, to spłyną niezłe tantiemy, ale wydasz je na leki uspokajające po zapoznaniu się z recenzjami na Lubimy Czytać. No cóż, nie każdy ma psychikę Piotra Mareckiego. Tę poezję też możesz wydać, jak będzie w Dedalusie, to może ktoś przeczyta.
Szczęśliwy kolor: majtkowy
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: wypadek na rowerze
RYBY
Jak rzecze stare przysłowie, rybka lubi pływać, czy jakoś tak. Twój znak to liczba mnoga, więc popłyniesz podwójnie i nie będziesz pamiętać nic z eventów literackich, na które udasz się w najbliższym czasie. Na szczęście – jest coś takiego jak strimy. W sumie, jak je włączysz i się zobaczysz, to uznasz, że sformułowanie „na szczęście” nie jest może, nomen-omen, fortunne. Do tego wydasz całą pensję na książki poetyckie w księgarnio-kawiarniach – same szroty, których nawet SkupSzop nie przyjmie.
Szczęśliwy kolor: marsala
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: zderzenie z kartonowymi pudłami
BARAN
W najbliższych miesiącach będziesz się dużo ruszać. W sumie nie trzeba o tym pisać w horoskopie, zawsze się dużo ruszasz. Czekają Cię liczne spotkania autorskie, debaty i panele, na żadnym nie wystąpisz jako gość, bo nikt Cię nie zaprosi. Twoja książka zdobędzie pierwsze miejsce w topce empiku. Rozpłaczesz się ze szczęścia, a potem ze zgryzoty, bo wydawca przyśle Ci fakturę za ten bonus.
Szczęśliwy kolor: słomkowożółty
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: ze śmiechu po zobaczeniu nominacji do dowolnej nagrody literackiej
STRZELEC
Ze względu na nieprzyjemną infekcję znanymi dziecięcymi pasożytami będziesz zmuszony oglądać najbliższe eventy literackie jedynie w formach strimów. Niestety nie będą transmitować afterów, co niezbyt Ci się spodoba. Z zemsty zaczniesz robić skriny ze strimów w momentach, kiedy prowadząca lub gość zrobi głupią minę, po czym przekształcać je w soczyste memy i umieszczać anonimowo w internecie. Super, ale może zajmij się własną książką? Zresztą nikt jej już nie wyda: zapomniałeś usunąć nazwisko z właściwości plików graficznych.
Szczęśliwy kolor: popłuczyn mięsnych
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: przygniecenie przewróconym stosem nieprzeczytanych książek z wydawnictwa słowo/obraz terytoria
PANNA
Najbliższy okres zapowiada się bardzo pracowicie: z karimatą koloru buraczkowego i plecakiem w słonie będziesz jeździć po Polsce, odwiedzając różne festiwale literackie. Na każdym będziesz siedzieć w pierwszym rzędzie i głośno komentować potknięcia prowadzących. Dzięki temu masz jak w banku, że Ty już nigdzie prowadzącym nie zostaniesz. Wszędzie weźmiesz również udział w Turniejach Jednego Wiersza, z utworem pod tytułem „Sama zrobiłabym to lepiej”. Nie musimy chyba pisać, że nic nie wygrasz, bo tak jest zawsze.
Szczęśliwy kolor: cytrynowy
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: upadek z wysokości swojego ego na poziom swojego IQ
BYK
Zbliżające się lato zniesiesz tak samo ciężko jak każdą inną porę roku. Liczne problemy z koncentracją nie pozwolą Ci na czytanie książek, oglądanie kina tajskiego, wernisaże sztuki pierwotnej ani żadne inne aktywności poza przeżywaniem stanów lękowych. Trzech kolegów zapyta Cię, czy szykujesz nową książkę. Przypisana Twemu znakowi łagodność nie pozwoli Ci dać im w mordę. Na eventach nie obejmuj innych poetek i poetów, bo znowu czymś ich zarazisz.
Szczęśliwy kolor: platynowy blond
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: wpadnięcie w głęboki wykop na środku remontowanej ulicy
BLIŹNIĘTA
Twoja podwójna natura znowu da o sobie znać – najbliższy okres poświęcisz knuciu i mataczeniu. Niestety proces wydawniczy Twojego najnowszego dzieła nadal jest w powijakach. Jakiś neoliberaluch odkryje, że w 2011 roku publikowałeś rymowanki w zinie typa, który w 2019 roku poprawiał literówki w Nowym Napisie i wziął za to dwieście reżimowych złotych brutto. W związku z tym najbliższe siedemdziesiąt Twoich podań o stypendium Prezydenta Miasta zostanie odrzuconych bez czytania. W ogóle, pogódź się z tym, że Twoja literacka kariera właśnie legła w gruzach.
Szczęśliwy kolor: łososiowy
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: ugryzienie przez rzęsorka rzeczka
SKORPION
I po co było się tak mądrzyć w tym wniosku o dofinansowanie; znowu nic z tego. Na szczęście zrobisz szybką zbiórkę wśród znajomych i zaproszeni poeci przyjadą na festiwal w zamian za zwrot kosztów podróży autostopem oraz po dwa rzadkie Pokemony na łeb. Jeszcze nie wiesz, gdzie ich przenocujesz, ale sezon sprzyja pięknym snom pod gwiazdami. To wszystko opiszesz w cyklu wierszy o biedzie, które przyjmie zin robotniczy. Jeszcze się nie ciesz: zapomni o nich podczas składu.
Szczęśliwy kolor: caput mortuum
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: zjedzenie zbyt dużej ilości zupy
WODNIK
Twoi znajomi Cię nienawidzą: właśnie zostałeś pupilkiem jurorów. I po co Ci to, skoro: a) inflacja więc nic za te nagrody nie kupisz b) oni i tak nie czytają Twoich książek. Będziesz za to mieć okazję zaprezentować się na spotkaniu nominowanych do Nagrody Literackiej Gdynia. Wysiądzie Ci mikrofon i na nagraniu nie będzie słychać ani słowa. Nikt Ci o tym nie powie, bo wszyscy będą spać, a zresztą: Twoi znajomi Cię nienawidzą, więc kto miałby to oglądać.
Szczęśliwy kolor: hgkh
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: wdychanie zarodników grzybów z bibliotecznych książek
LEW
Znowu wszędzie Cię będzie pełno: na każdym spotkaniu, debacie i afterze. Szczerze, to ludzie już trochę mają dość słuchania tego, co sądzisz o sporze Kaczmarski-Kujawa, książce Magdaleny Okraski i wynikach dofinansowań w tym roku. Na Twój widok zaczną chować się po kątach i zasłaniać archiwalnymi egzemplarzami „Siły niższej”. To Cię srodze rozsierdzi, bo Tobie nie udało się zdobyć tej książki w wersji papierowej. Po potężnej awanturze szesnaście osób ze środowiska poetyckiego ukryje Cię na fejsie. Sam chciałeś.
Szczęśliwy kolor: brunatny
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: nurkowanie w wulkanie
WAGA
Nie będziesz mieć czasu na literaturę, bo będziesz zajmować się osobistymi sprawami osób ze środowiska literackiego. Części z nich musisz załatwić receptę na neurotropy, innym – prowadzić mediacje w ramach nieformalnej terapii par. Jeszcze innym po prostu zaczniesz nieproszona doradzać, co skończy się, delikatnie mówiąc, kwaśno. Aha, jak mówimy, że nie będziesz mieć czasu na literaturę, to mamy na myśli, że napiszesz w tym czasie tylko dwie książki. Nikt ich za to nie wyda.
Szczęśliwy kolor: gumiguta
Sposób w jaki możesz umrzeć w najbliższym miesiącu: omyłkowe wypicie wybielacza