BOSKIE RÓWNANIE
Cała moja niepewność jest w nawiasie
chroni mnie jak spadochron
Trochę huśta ale stopy już prawie dotykają
ziemi w brzuchu łaskocze horyzont
Cztery kierunki świata wskazują jeden
punkt to ja ty on ona ono my wy oni one
W swobodnym locie łapię jeszcze
śniadanie kruchy dysk świtu
Możemy przecież kochać się na odległość
zadzwonię później have a nice day baby x
CIEŃ PRZESTĘPNY
Dla Micheli B.
,,Umrę w wieku czterdziestu lat’’ powtarzała
jako dziecko.
,,Znaleźliśmy cień na sercu’’ powiedzieli lekarze
tuż po jej czterdziestych urodzinach.
,,Jak to romantycznie brzmi’’ roześmiała się Miki
i jak zwykle z dzwoneczków jej śmiechu wykluły
się małe wróżki, przetarły oczy, i poleciały w świat.
Piłyśmy kawę, Miki w jaskrawożółtym turbanie
przylegającym do jej kształtnej, ogolonej główki,
opowiadała mi, że na oddziale chemioterapii pielęgniarki witają ją
okrzykiem: ,,Oto nasza gwiazda rocka!’’
,,Teraz głównie siedzę w domu, więc lubię się
wystroić do szpitala’’ tłumaczy Miki, kolorowa Miki,
która wabi do siebie życie jak kwiaty motyle.
Był dwudziesty dziewiąty lutego,
dziękowałam Ziemi za dodatkowy dzień.
JUTRZENKA 3.0
W dniu w którym opuściły mnie diabły
w dolinie Catskill w kości wygrywał
północny Manitou a na Brooklinie też
padał deszcz i wiało gdy wykrztuszałam z
siebie czarne biesy niesforne jak
zaniedbane nastolatki z moich
rozdziawionych ust jak z Wielkiego Wozu
rozpierzchły się jak noc na rozkaz Jutrzenki
W dniu w którym opuściły mnie diabły
i zrozumiałam że jestem światłem w kości
wygrał południowy Manitou dolina Catskill
wypełniła się soczystą zielenią i złotem z
jaskrawego nieba wyłoniły się dwa orły
(większego nazwałam Henry) i jeden żółty
motyl na horyzoncie pojawiła się tęczowa
chmura a potem wszystko pokryło się
babim latem i dobrą nowiną
popatrz jak błyszczę powiedział cały
wszechświat w jednej kropli potu
spływającej po grzbiecie pędzącego dzika
LAWENDA
wiesz jak to jest
gdy każda piosenka
rozpruwa mrowisko
w pozycji nieboszczyka
czuję jak planeta się kręci
to jest dla mnie za szybko
om szanti słodka dziecino
prycham w kułak mam
kilka żartów sytuacyjnych
z sobą samą a nirwana tam
jest w którejś torebce może
w kieszeni kurtki sprawdźcie