Paweł Konar - zestaw czterech wierszy

Koncepcja i kierunek artystyczny: M. Tuzinek, obraz wygenerowany przez AI, za pomocą OpenAI DALL·E

Ortodoksa

Kiedy nadszedłem było jakby

krwawym pochodem po prostu

podpaliłem lont do słońca odlałem się

a potem ponoć wyrosły nieoperacyjne

znamiona dziejów

W drodze powrotnej nastąpiłem

na bunt powstania na pewno

upstrzono nadzieją

demaskacji płaskostopia

Grzech ukartowany

Jabłko było trefne

(krupier-sadownik raczej cyniczny niż nieudaczny)

więc cuchnącym pustostanem są myśli

tera ziomek

wydusza że diabeł podkasza

bo tak właśnie, jabłka piszczą w trawie

(już wiadomo co w trawie fałszuje zawsze)

A może to oczy Iana, które zwrócił Żołnierz?

Real bóg, imperfect stymulacja

Matka krzaczy w kuchni tarta tartan

podkręć troszku render

długie spacje w gadkach

errory w kaszkietach nie klikaj

bo rozniesiesz społeczny podział pracy

i wszyscy bez minimalnych wymagań

zapauzują – zechcą leżeć

Analogi łez zero afordancji

Analogie: zimne luty

Poczyniono pewne kroki

po trzeciej z piątku na sobotę

podeszwy przechodzą

podejrzaną mutację

drepty ofcourse! i fuck off!

rezonują wtedy

identycznie

skacząc w dal przyczyny

skatowały korelacje

wrzuciły do Wisły we wtorku