top of page

Agnieszka August-Zarębska - zestaw dwóch wierszy


fotografia, Anna Płotnicka



Tango nuevo


Wsącza się pod paznokcie i w cebulki włosów. Miasto stawia na sztorc

czas bezoar w brzuchu. Przymus schodów, chodnika, obcasy na bruku,

drżenie szyb w przeciągu i szczekanie psa. Wspina się po ścięgnach

impuls w siatce tkanek. Rozwibrowana skóra podaje dalej pęd. Tętno

pływów ulicy, tramwaj – transatlantyk, parking – automat – szlaban /

słuchawka – ręka – sygnał / w uchu skrapla się głos.



Do szpiku


Zanurzeni w ślimakach widzieli zielone, myśli wyłączyli, nie czuli

za dużo. Estaciones Piazzoli zjawiły się nagle, nie spłoszyło ich wcale,

że nikt ich nie prosił. W zielonej części tkanek dokarmionych tlenem

szorstkie szmyrgnięcie drzewcem wstrząsa żebrem smyczka z zazdrością

geometrii przepycha się w tłumie, aż nagle spada, lepko wlizuje się

w plamę. Wyciąga rękę koci ogon wspina się na najwyższą półkę między

strony i drapie rude skrzydła z lotną pneumą w kościach.



Comments


bottom of page